Historia Zakonu Krzyżackiego.

 

Zakon krzyżacki – pełna nazwa brzmi: Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (Zakon Krzyżacki, Zakon Niemiecki, łac. Ordo fratrum domus hospitalis Sanctae Mariae Theutonicorum in Jerusalem, Ordo Teutonicus, OT, niem. Orden der Brüder vom Deutschen Haus Sankt Mariens in Jerusalem, Deutscher Orden, DO) – zakon rycerski, jeden z trzech największych, obok joannitów i templariuszy, które powstały na fali krucjat w XII wieku. Zakon na wiele setek lat opanował obszary późniejszych Prus Wschodnich oraz dzisiejszej Łotwy i Estonii tworząc z tych ziem Prusy Zakonne. Zakon podbił także niektóre ziemie Polski i Litwy.

 

Początki zakonu


Początki zakonu krzyżackiego to okres III krucjaty i oblężenie Akki w ok. 1191 roku, w trakcie którego rycerze krzyżowi pochodzenia niemieckiego założyli, przy szpitalu zorganizowanym przez mieszczan z Bremy i Lubeki, nieformalne stowarzyszenie, które miało się opiekować rannymi i chorymi Niemcami. Spowodowane było to tym, że wcześniej powstałe zakony templariuszy i joannitów, mimo że powinny opiekować się wszystkimi krzyżowcami, w pierwszej kolejności troszczyły się o swoich krajan. Książę szwabski Fryderyk następnie przekazał owemu stowarzyszeniu niemiecki szpital przeniesiony z Jerozolimy do Akki, wymuszając jednocześnie na jego członkach złożenie ślubów czystości. Szpital miał oficjalną nazwę Szpitala Najświętszej Marii Panny przy Domu Niemieckim w Jerozolimie i od jego nazwy powstała też nazwa bractwa szpitalnego, gdy w 1191 r. papież Klemens III oficjalnie zatwierdził jego istnienie. Po zdobyciu Akki papież przyznał bractwu rozległe dobra wokół tego miasta i instytucja ta zaczęła szybko powiększać swoje szeregi.

Cesarz rzymski Henryk VI Hohenstauf postanowił wykorzystać bractwo do swoich celów i nadał mu kolejne ziemie w południowych Włoszech w 1197 roku szpitale w Barletcie i Palermo. A także wyjednał u papieża Celestyna III przyznanie bractwu statusu pełnego zakonu rycerskiego, co nastąpiło w ok. 1198 r.

Wzór stanowiły dlań dawniej istniejące zakony joannitów i templariuszy, gromadzące rycerzy z zachodniej i południowej Europy, mające ogromne bogactwa i znaczenie polityczne. Biały płaszcz przekreślony czarnym krzyżem stał się znamieniem wyróżniającym niemieckich rycerzy-mnichów. Pierwszym wielkim mistrzem przemienionego zakonu został Henryk Walpot. Po śmierci Henryka VI i niepowodzeniach krucjaty, zakon zaczął przeżywać regres.

Regresowi temu zapobiegł czwarty z kolei wielki mistrz zakonu Hermann von Salza, który drogą cierpliwych działań dyplomatycznych wyjednywał od kolejnych papieży i cesarzy rzymskich kolejne przywileje i dobra na terenie Włoch, Niemiec i Palestyny, dzięki czemu zakon stał się prawdziwą potęgą ekonomiczną i polityczną, znacznie wyprzedzając wpływami joannitów i templariuszy. Dzięki nadaniom Cesarza Fryderyka II zakon posiadał liczne dobra na Sycylii, posiadłości w Brindisi, Bari, Barletcie, Palermo. W 1212 r. król Armenii podarował zakonowi twierdzę Amudain. W 1219 r. w trakcie wyprawy krzyżowej zakonnicy mieli znaczący udział w oblężeniu Damietty. Wynikiem sławy ich czynów było wiele nadań w Europie. Konwenty zakonu powstały przy posiadłościach w Wenecji, Parmie, Padwie, Bolonii, Friuli. Duże donacje zakon otrzymał też w Hesji, Turyngii, Nadrenii i Frankonii. W 1228 r. zakon rozpoczął budowę zamku Montfort, w 1229 otrzymali szpital w Jerozolimie. Oprócz licznych nadań w Akce, Antiochii, Sydonie, Trypolisie, Jaffie zakon otrzymał też baronię Sydon. Wielki mistrz zyskał też szczególną przychylność Honoriusza III który nadał krzyżakom 113 przywilejów.

Dla Hermanna von Salza było to jednak wszystko za mało, gdyż jego ambicją było stworzenie niezależnego państwa zakonnego. Zdawał on sobie sprawę, że zdobycze na terenie Palestyny są nietrwałe i dlatego starał się znaleźć mu nowe lokum. Pierwszym takim miejscem był Siedmiogród, gdzie zaprosił zakon król węgierski Andrzej II dla obrony swoich wschodnich rubieży przed koczowniczymi plemionami Kumanów. W 1212 roku król nadał im ziemię Borsa. Krzyżacy budowali zamki oraz sprowadzali niemieckich osadników. Jeden z nich nazwali... Marienburg (dziś Feldioara, Rumunia). W 1224 r. Krzyżacy podjęli próbę wyłamania się spod zależności lennej od króla Węgier i przekazania dzierżawionych dóbr – jako lenno – papiestwu. w 1225 r. zostali przegnani przez króla, którego poparł episkopat wegierski.
 

Działalność na ziemi chełmińskiej i w Prusach

Na początku XIII wieku książęta: Władysław Odonic (Wielkopolska), Konrad mazowiecki, Mściwój I (książę gdański), Leszek Biały (książę krakowski) Henryk Brodaty (książę śląski), prowadzili akcję chrystianizacyjną na bogatych terenach Prus w latach 1222-1223. Akcję misyjną prowadził opat Zakonu Cystersów w Łeknie i zakon rycerski Braci Dobrzyńskich, powołany w tym celu przez księcia Konrada. Akcje nie przyniosły jednak spodziewanych efektów. W 1226 r. książę mazowiecki Konrad zaprosił, za namową Jadwigi Śląskiej, Zakon na swoje ziemie, przyznając mu w dzierżawę ziemię chełmińską, z której Zakon miał dogodną bazę do rozpoczęcia walk z plemionami Prusów, które zagrażały północnym rubieżom Mazowsza. Cesarz Niemiecki Fryderyk II oraz papież Grzegorz IX zezwolili oficjalnie Zakonowi na założenie na terenach odebranych Prusom swojego własnego księstwa, które formalnie miało stać się częścią Cesarstwa Rzymskiego i jednocześnie lennem książąt mazowieckich.

Wielkie zaangażowanie w chrystianizację Prus książąt polskich takich jak Konrad Mazowiecki i Henryk Brodaty było spowodowane przez papieża, który chciał założyć w Prusach państwo kościelne z pomocą cystersów i księcia gdańskiego Świętopełka popierając tego ostatniego w jego dążeniach uniezależnienia się od Polski. Sprowadzeni Krzyżacy wygrali rywalizację z cystersami o misję w Prusach, a książęta polscy razem z Krzyżakami w 1242 r. zawarli układ o podziale Pomorza Gdańskiego i rozpoczęli wojnę zwaną piętnastoletnią, która jednak Polsce nie przyniosła odzyskania wpływów na Pomorzu.

Oprócz napływania kolejnych braci, Zakon uzyskał także wsparcie papieża – wyprawy przeciw Prusom zyskały rangę krucjat, w których brali udział także polscy książęta. W 1235 do Krzyżaków przyłączają się Bracia Dobrzyńscy, a w 1237 Zakon kawalerów mieczowych zawiera z nimi sojusz polityczno-militarny, będący właściwie unią tych dwóch zakonów.



I etap podboju Prus

Od 1230 do 1249 Zakon, dzięki stale napływającemu wsparciu i posiłkom przysyłanym przez Fryderyka II, zdołał całkowicie zająć i spacyfikować dawne tereny Prusów aż do rzeki Pasłęki (Pomezania). System walki Krzyżaków polegał na stopniowym eliminowaniu rozproszonych gniazd oporu Prusów i umacnianiu dopiero co zdobytej władzy terrorem prowadzonym z systemu błyskawicznie budowanych fortyfikacji.

Podbijanie Pomezanii spowodowało wybuch I Powstania Prusów, których poparł książę pomorski Świętopełk wypowiadając wojnę Krzyżakom w 1242 r. W związku z porwaniem przez zakonników jego syna Mściwoja, książę Świętopełk podpisał pokój na Kowalowym Ostrowie w 1248 r., na mocy którego m.in. utracił na rzecz Krzyżaków gród Zantyr i Pień oraz prawo pobierania od nich cła. Zdecydowało to o klęsce powstania i zmusiło Prusów do podpisania w 1249 r. układu w Dzierzgoniu. Prusowie uznali władzę zwierzchnią Zakonu i przenieśli się wg jego postanowień za Pasłękę. Świeżo zdobyte tereny zakonne zostały skolonizowane przez chłopów sprowadzanych z Mazowsza, Czech i Niemiec.
 

II etap podboju Prus

Drugi etap podboju Prusów zaczął się jednak już w rok po układzie w Dzierzgoniu, kiedy to Zakon podjął jednorazową kampanię zdobycia Dolnych Prus i Sambii, co było możliwe dzięki wsparciu króla Czech Ottokara II. Na cześć tego króla główna siedziba zakonu w Dolnych Prusach została nazwana Królewcem.

W 1260 wybuchło dobrze zorganizowane II Powstanie Prusów pod wodzą Herkusa Monte, które zakończyło się niemal sukcesem, jednak ponowne, szybkie wsparcie cesarza rzymskiego dla Zakonu oraz sprawdzona technika budowania twierdz i stosowanie terroru spowodowała, że w 1283 powstanie upadło. Przywódca został pojmany przez Krzyżaków i powieszony, a sami Prusowie praktycznie wycięci w pień lub zamienieni w niewolników.

W trakcie wymienionych walk powstała na terenie Prus świetnie zorganizowana sieć zamków i twierdz, wokół których zaczęły powstawać rolniczo-leśne latyfundia bezpośrednio zarządzane przez rycerzy zakonnych.
 

Ekspansja na ziemie polskie

W 1308 r., już własnymi siłami Zakon zajął bezprawnie Pomorze Gdańskie, co wywołało protest Władysława Łokietka i pozwanie przed sąd papieski w Inowrocławiu, który 10 lutego 1321 r.nakazał Zakonowi zwrot Pomorza, do którego jednak wyroku Zakon się nie zastosował. Wielki Mistrz przekupił króla Francji, aby ten wpłynął na papieża, aby unieważnił wyrok. Papież był wtedy w niewoli awiniońskiej, więc wymuszenie na nim tej decyzji nie było trudne. Wkrótce Zakon sprzymierzył się z księciem Janem Luksemburskim oraz władcą Meklemburgii i w 1327 r. zaatakował Kujawy oraz Wielkopolskę przeprowadzając wiele łupieżczych najazdów, terroryzując mieszkańców tych regionów poprzez palenie wsi i mordowanie kobiet i dzieci. Wtedy stoczono w 1331 r. nierozstrzygniętą bitwę pod Płowcami, która pomimo że nie zmusiła Zakonu do oddania Pomorza, obaliła mit, że Krzyżacy są niezwyciężeni. W trakcie kampanii w 1331 roku atakujące z południa wojska Jana Luksemburskiego nie zdołały zdobyć Poznania i zawróciły z powrotem do Czech.W 1342 r. najechali ogromną armią na katedrę w Poznaniu, zrabowali łup w katedrze i uciekli. Po drodze palili domy i kościoły.

Zakon nadal próbował atakować Kujawy i Wielkopolskę metodą wojen podjazdowych, jednak działania dyplomatyczne Kazimierza Wielkiego rozbijające w czasie Zjazdu w Wyszehradzie w 1335 r. ich sojusz z Czechami (i pozywając ich przed polubowny sąd papieski w Warszawie w 1339 r.), chcąc też zająć tereny Rusi Czerwonej, skłonił Zakon do podpisania pokoju w Kaliszu w 1343 r., w którym Zakon zwrócił Kujawy i ziemię dobrzyńską, zaś warunkowo jako jałmużnę zatrzymywał Pomorza, ziemię chełmińską i michałowską. Pomimo trzech kolejnych wyroków sądu papieskiego, nakazujących zwrot Pomorza, Zakon nie oddał nigdy dobrowolnie ani piędzi ziemi.

Pokój w Kaliszu zmusił jednak Zakon do zaprzestania ataków na Polskę. Zakon skierował swoje zbrojne ostrze przeciw Litwie, zajmując częściowo Żmudź. Zmusiło to księcia litewskiego Jagiełłę do przyjęcia chrztu, na którym dostał imię Władysław oraz ożenku z córką Ludwika Węgierskiego – Jadwigą Andegaweńską, zapoczątkowując unię polsko-litewską. Jagiełło na skutek ciągłych walk podjazdowych na Kujawach i na Litwie prowadzonych przez Zakon, zdecydował się ostatecznie na rozpoczęcie wielkiej wojny (1409-1411), której kulminacyjnym momentem była bitwa pod Grunwaldem, a uwieńczeniem pokój w Toruniu (1411). Pokój ten został mimo zwycięskiej kampanii wojskowej wymuszony na Jagielle ogólną sytuacją polityczną Polski, gdyż w obronie Zakonu stanęła koalicja władców z dynastii Luksemburskiej – Jana, ks. zgorzeleckiego, Wacława, króla Czech oraz króla Węgier Zygmunta. Pokój ten nie oddał ponownie Pomorza Gdańskiego ani ziemi chełmińskiej, zmusił jednak Zakon do zaprzestania ataków na Litwę i Polskę. Zakon zaczął od tego czasu tracić na sile, a jego sytuacja ekonomiczna pogorszyła się na skutek blokady wymiany handlowej prowadzonej przez Polskę i Litwę.

6 lutego 1454 wybuchło wewnątrz państwa zakonnego powstanie mieszczan, które wsparł król Kazimierz Jagiellończyk (wojna trzynastoletnia), stosując przeciw zakonowi tę samą taktykę wojen podjazdowych, które prowadził niegdyś sam Zakon. Wojna ta przyniosła w efekcie kolejny pokój toruński (1466) – Zakon oddał Pomorze Gdańskie, ziemię chełmińską i michałowską, a także część Warmii łącznie ze stolicą Zakonu – Malborkiem. Oprócz tego wielki mistrz zgodził się być lennikiem króla Polski i przeniósł swoją stolicę do Królewca.
 

Upadek państwa zakonnego w Prusach


Mimo to, Zakon wciąż co jakiś czas organizował łupieżcze wypady na tereny Warmii i Mazur, jednak już bez większych rezultatów. Od 1501 wielcy mistrzowie krzyżaccy odmawiali składania hołdu lennego władcom Polski, co stało się powodem wojny polsko-krzyżackiej 1519-1521. Po przegranej wojnie, zmuszony przez koneksje rodzinne oraz dla zachowania pokoju wewnętrznego, wielki mistrz Zakonu Albrecht Hohenzollern przeszedł na luteranizm, co położyło kres istnieniu państwa zakonnego. Państwo zarządzane przez Albrechta, mimo że wciąż dość silne militarnie, znalazło się w próżni politycznej, co wykorzystał król polski Zygmunt Stary i zmusił Albrechta do hołdu lennego w 1525, jako wieczystego lennika Królestwa Polskiego.